-
Starania po straconej ciąży
Oj czas leci tak szybko, że często mnie to przeraża.. Nasze dzieciaczki.. Stella 2 latka i 4 miesiące, Max 7 miesięcy.. a pomyśleć że jeszcze niedawno po poronieniu (ciąża obumarła w 9 tyg) a potem po ciąży pozamacicznej pisałam Wam że boję się że nigdy nie będę mieć dzieci..i nie wiem czy mam...- martOocha
- Wpis nr 38 155
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Hej dziewczyny..czy ktoś tu mnie jeszcze pamięta? ;) nie nadgonię bo to po prostu niemożliwe. Nie! Nie..nie staramy się jeszcze o 3 dziecko ;p..Chciałam Wam tylko dać znać że bezpiecznie wróciliśmy już z Australii. Wróciliśmy i Stelka i mąż nam się pochorowali- więc przez 2 tygodnie zajmowałam...- martOocha
- Wpis nr 38 152
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Jasne! szczerze mówiąc mam trochę czasu 'wolnego'- ale zazwyczaj jak już mam czas dla siebie to leżę i patrzę tępo w tv:-p:sorry:Serce mi rośnie dziewczyny jak widzę informacje o kolejnych nowych dzieciaczkach naszych forumowiczek. Oczywiście jest też druga strona medalu bo ciągle pojawiają się...- martOocha
- Wpis nr 36 423
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Dziewczyny- ja na sekundę tylko.. moje dzieci przekochane.. (chociaż Stelka daje czadu buntując się i rządząc ;p). Max jest tak grzeczny i bezproblemowy że czasami patrzę się na niego ze zdziwieniem i nie mogę uwierzyć.. ogromnie pogodne dzieci :) to moja nagroda za wcześniejsze przejścia. U nas...- martOocha
- Wpis nr 36 421
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Bafinko- najważniejsze to dać sobie czas na przeżycie wszystkich emocji.. jak potrzebujesz to płacz, jak potrzebujesz milczeć- milcz. Ja też dokładnie pamiętam jak przeżywałam ciąże znajomych, co czułam jak trzymałam na rękach niemowlaki, jak robiło mi się słabo jak ludzie pytali się 'no kiedy...- martOocha
- Wpis nr 36 006
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
moglabym napisać taki sam post ;) tylko wizyta w czwartek.. chcę zacząć brać pigułki anty.. te jednofazowe super się u mnie sprawdziły ostatnio.. a! no i powoli szykujemy się do wyjazdu..!- martOocha
- Wpis nr 35 485
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
ja też się pocieszałam 'skokami rozwojowymi' (bo w teorii one powinny kiedyś przejść ;p) do czasu aż Stella była jednym wielkim skokiem rozwojowym ;p hehe Prawda jest taka że dzieci jak dorośli czasami są bardziej marudne.. ale fakt że Max od dwóch dni też bardziej niespokojny i ma większe...- martOocha
- Wpis nr 35 450
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Sysiq- ogromne gratulacje! :) a czemu Ci ją zabrali? ja Maxa i Stellę nie widziałam tylko 1 godzinkę jak byłam na pooperacyjnej.. Dla chętnych mój blog do czytania.. dopiero teraz się wezmę porządnie za tworzenie- więc może coś komuś się przyda z moich wypocin.. yummy mum! | Bycie mamą :)- martOocha
- Wpis nr 35 387
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Kamkaz- jak to dobrze że masz dobrego lekarza.. jak to pokazuje doświadczenie-można się nas radzić ale najważniejsze to kierować się intuicją i jak coś doskwiera kontaktować się z lekarzem. Trzymam kciuki aby teraz brzunio się uspokoił! Mojemu małemu też dzisiaj stuknął miesiąć :) i już ważymy...- martOocha
- Wpis nr 35 375
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
przystawiaj malrństwo do bolącej piersi..standardowo i pod pachą- jak najczesciej. Nic nie naciskaj ani nie wyciskaj..przed karmieniem możesz delikatnie rozgrzać guzka- martOocha
- Wpis nr 35 312
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Sysiq- pilnuj tych ruchów koniecznie- martOocha
- Wpis nr 35 281
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Beta piękna :) ja miałam pierwszą betę zawsze poniżej 100. Teraz najważniejszy jest przyrost :) Dalej kciukamy! a Sysiq to już tuli maleństwo pewnie ;)- martOocha
- Wpis nr 35 271
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
Dzięki dziewczyny.. ja korzystając że jestem na macierzyńskim pakuję się i jadę.. gdybym miała pracę wiadomo że nie mogłabym sobie pozwolić na tak długi wyjazd.. moja mama jak tylko się dowie to chyba się załamie.. bo Święta nie w domu (pierwszy raz w życiu)..ale nie mogę żyć według tego co...- martOocha
- Wpis nr 35 246
- Forum: Ciąża po poronieniu
-
Starania po straconej ciąży
czekamy bo jestesmy myślami:)- martOocha
- Wpis nr 35 236
- Forum: Ciąża po poronieniu