reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

krwawienie w I trymestrze

Dołączył(a)
10 Kwiecień 2016
Postów
2
Cześć dziewczyny, jestem w 5-6 tc. Od zeszłego piątku pojawiły mi się brązowe plamienia (bardziej kolor toffi), i ból podbrzusza (ból taki jaki miewamy przed miesiączką) we wtorek zobaczyłam, że w pewnym momencie ta brązowe plamienia stały się jasno-różowe, które zjawiły się dosłownie raz (przez godzinę) ,a później znów zmieniły się w brązowe plamienia. Zadzwoniłam do swojego ginekologa, który zlecił badanie bhcg, które wykonałam i otrzymany wynik był poprawny (602 ). Niestety w piątek zaczęłam krwawić i natychmiast umowiłam się do doktora. Jeszcze tego samego dnia znalazłam się na USG, po ktorym doktor stwierdził, że pęcherzyk zagnieździł się w odpowiednim miejscu,a nigdzie w macicy nie widać śladu krwi, jednak krew skądś leci, dosłownie tak jakbym miała okres o troszke mniejszym nasileniu(ze skrzepami). Przepisał mi duphaston 3 razy dziennie i tydzien lezenia.
Jeszcze wczoraj caly dzien krwawilam, lecz dzisiaj jest czysto...dopiero gdy poszlam na toalete - przyparciu polecial mi maly skrzep i nic poza tym. Myślicie, że jest ta ciąża do uratowania? Czy skoro doktor twierdzi, że nie ma krwi w macicy to może świadczyć o tym, że to krwawienie nie bedzie mialo wplywu na ciaze?
 
reklama
Witaj jestem swiezo w temacie. Dzis mam 6 tydz 4 dzien. Równo w 4 tyg 6 dniu zaczelam lekk oplamic. To byl 2 dzien swiat. Zglosilam sie na ip mialam usg i pokazal sie pecherzyk 5mm. Nie bylo widac źródła krwawienia. Dostalam zalecenie pojscia na drugi dzien do gina. Mialam usg po 3 dniach następne i po tyg jeszcze jedno. W miedzy czasie lekko plamilam. Gin na usg mowil ze w macicy czysto pecherzyk rosnie wszystko ok. Dostalam progesteron 200mg dopochwowo. Ostatnie badanie mialam w piatek. W wczoraj czyli w sobote wyladowalam w szpitalu z silnym krwawieniem i bolem brzucha. Co się okazało mam krwiaka giganta 4 razy wiekszego niz pecherzyk z dzidZia. Leze na oddziale i mam nadzieje ze dzidzia ze mna zostanie. Polecam isc na kontrole na ip albo do innego gina. Bo z tego "czysto w macicy" u mnie zrobil sie duzy problem. Ciezko jest powiedzieć jaki wplyw takie krwawienie będZie mialo na ciaze. Nie musi to oznaczac ze ja stracisz. Trzymam za Ciebie i siebie kciuki. Pozdrawiam
 
Jestem w 13 tc
Pierwsze brązowe plamienie ok.2 dni miałam w 5t3d dostałam duphaston 3x1 i odpoczywać. Ustalo i było ok do 11 tc
Równo 11t1d znów zaczęłam plamic na brązowo tylko ze mocniej tak na cala wkładkę. Jako że była niedziela pojechałam ba IP ... zatrzymali mnie na usg wyszło ze łożysko całe kosmowka dobrze przytwierdzona i z dzidzia ok. Plamilam jeszcze 3 dni ... duphaston 3x2 ... w środę jeszcze jedno usg ... dzidzia ładnie rosła wszystko ok. Plamienia ustały i wypuścili mnie do domu , zmiejsżyli dawkę duphaston na 3x1 i tak do soboty bo mam wizytę u gin. Także tez nie wiem skąd. .. powiedzieli ze tak czasem bywa.
Zrób sobie progesteron bo może masz go za mało i stad plamienia.
A i dodam że krwiaka nie ma u mnie.
 
Dziewczyny przy plamieniach radzę zbadać się u kilku lekarzy. Już któryś raz czytam, że dziewczyna miała plamienie lekarz mówił, że nic nie widać a krwawienie nadal się pojawiło. Na koniec diagnoza ,( u innego lekarza) że krwiak. Nie ma co oszczędzać jeśli pojawia się ból brzucha i krew.
 
Ja mam skończony 4 tc i wczoraj zaczęły mi się plamienia, byłam u lekarza przypisał duphaston 2x1 i mam dużo odpoczywać . Wczoraj wzięłam juz 2 tabletki plamienie jeszcze jest wczoraj było z jasną krwią dzisiaj to bardziej brąz ale bardzo się niepokoje

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hey dziewczyny , też się denerwuje plamieniem tak jak Wy:( Byłam w czwartek na pogotowiu bo sie przestraszyłam plamienia. Lekarz po zbadaniu powiedział że nie zauważył plamienia, ciąża wczesna więc jeszcze zarodka nie było. Mówił, że pojawi się na dniach. Miałam przyjść, gdybym miała duże plamienie. Zapisał Duphaston. Dziś rano znów brązowe plamienie się powtórzyło:( Wczoraj się zapomniałam i podniosłam mojego 3 letniego synka, tak sobie myślę że może to przez to bo potem pobolewał mnie brzuch... Bardzo się martwię, a lekarz dopiero jutro popołudniu. (wtorek) ech
 
reklama
Do góry