reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

raport medyczny- czyli nasze pociechy u lekarza

Pysiu ja tez malego tak klade i jemu sie to baaardzo podoba. Ostatnio tak sie odbijamy po jedzeniu, gdy Bartek nie chce spac, tylko swiat zwiedzac. Taką pozycje polecil nam ortopeda, wlasnie gdy na usg bioderek bylismy. Na szczescie u nas z bioderkami ok :-)
 
reklama
bylismy na szczepieniu - 6 w 1 (210 zł) młody nawet nie płakał ale czerwony sie zrobił jak burak bidulek
odruchy prawidłowe i silny jak diabli- dotorre zrobił z nim pokazówke bo studentów miał...

co do bioderek to my mamy usg ze szpitala i powtórne we wtorek bedzie (zalecana kontrola po 6 tyg)
a w czwartek idziemy do neurologa z poradni rechabilitacyjnej (wyprosiłam skierowanko) bo chce zeby mi scwiczenia pokazali -nie pamietam juz z czasów Julki..
 
Haneczka też ma za sobą pierwsze szczepienia - skojarzone 5 w 1 (lekarka zadecydowała, że wystarczy) no i pierwszą dawkę pneumokoków. Zdecydowaliśmy się na nie, bo p pierwsze mamy nieprzyjemne doświadczenia z chorobą stawów u syna będącą pochodną stanów pogrypowych, a po drugie lekarze z patologii noworodka zasugerowali, że jeżeli rodzeństwo naszej Małej ma kontakt z rówieśnikami to nigdy nie wiadomo co do domu przyniesie i lepiej się zabezpieczyć... Odżałowaliśmy więc tą kasę i kupiliśmy na razie pierwszą dawkę:-( Trochę to kosztuje ale z racji wcześniactwa Hani wolimy dmuchać na zimne...
Co do bioderek to w środę idziemy na wizytę kontrolną po miesiącu podwójnego pieluchowania. Zobaczymy co będzie dalej:confused:
 
Kasiu jezeli usg bioderek jest ok to po co masz pieluchować?? Mnie w szpitalu robił Olma i tez mam ok - powiedział zeby nie usztywniac dodatkowo pieluchami
 
Powiedział mi ze mała jeszcze kurczy nózki wiec zalecił pieluchowanie.
A na szczepionke idziemy 25 lutego własnie 6 w 1 (u nas 180zł) i rota wirus (300zł)
A u neurologa też już bylismy z małą i śmiesznie wygląda to badanie chwytał małą za rączki sprawdzał idruchy i stwierdził, że silna dziewczynka:-) i to mnie bardzo cieszy
27.02 kardiolog.. trzymajcie kciuki .. oby było lepiej
 
my dzisiaj byliśmy na USG bioderek.
Młody ma 5 tygodni skończone we wtorek.
jedna panewka jest odrobinę gorsza. pan doktor powiedział, że to jeszcze nic poważnego. zalecił szerokie pieluchowanie i kazał przyjść do kontroli za 4 tygodnie.
 
co do bioderek to my mamy usg ze szpitala i powtórne we wtorek bedzie (zalecana kontrola po 6 tyg)
a w czwartek idziemy do neurologa z poradni rechabilitacyjnej (wyprosiłam skierowanko) bo chce zeby mi scwiczenia pokazali -nie pamietam juz z czasów Julki..

Madziu, a czemu do neurologa i po co te ćwiczonka?? Krzysiowi coś jest?? Bo ja z Natasią ćwiczyłam, ale ona miała napięcie będące wynikiem niedotlenienia podczas porodu:-:)zawstydzona/y::wściekła/y:, ale z Matim wszystko na razie OK, więc do neurologa nie idziemy. A może powinniśmy...
 
No my tez powiedzmy po kontroli.Jakos nie mam szczescia bo najpierw dwa tygodnie czekala az beda przyjmowac dzieci zdrowe jak juz sie udalo zarejestrowac na czwartek to zajezdzamy do przychodni a tam pani w rejestracji ze pani doktor z przyczyn rodzinnych dzisiaj nie przyjmuje:wściekła/y:.Myslalam ze sie zagotuje bo przeciez istnieje cos takiego jak telefon.Ale nie dalam za wygrana i powiedzialam ze musze sie zobaczyc z jakims lekarzem i niech zalatwiaja nawet inna przychodnie bo Małej zaczynały sie koleczki i wogóle ma 5 tygodni i chce zeby ja lekarz skontrolował. Na szczescie pani pielegniarka byla mila i zadzwonila do innej pani doktor w drugim oddziale przychodni i nas przyjela tylko trzy godzinki pozniej.Dodatkowo zwazyla Małą i umówiła na szczepienie. No to wiec znowu do domu rozbieranie potem ubieranie.Jak juz dotarlismy do tej pani doktor, ktora w sumie jest lekarzem od chorób zakażnych (ale chyba ma dodatkowo specjalizje z pediatrii w sumie to nie wiem),a tam pelno ludzi w kolejce.Na szczescie przyjela mnie poza kolejnoscia.No to mowi jej o co chodzi a ona a to chlopiec??Dodam ze mala byla cala na rozowo i w kwiatki!!!Stwierdzila ze niby chlopcy maja kolki, a dziewczynki to bardzo zadko_Obejrzala Mala i mowi ze mala ma rzeczywiscie sucha skorke na twarzy, blady jezyczek i sie prezy.Tylko co ma sucha skora i blady jezyk do kolek. No to wiem przepisala nam Bebilon pepti i Debridat.Z tego co czytam na Bebilonie to niby tez jest na kolki ale wiem ze bardziej jest na alergie pokarmowe.No ale dobra podaje Małej ten Bebilon ale narzie mieszam ze zwyklym bo nie bardzo jej smak podchodzi. Wogole wydaje mi sie ze sie nim nie najada.Mała troche mniej steka i wczoraj nie było ataku placzu.Ladnie pruka ale mysle ze to zasluga Debridatu.
Dobra w czwartek(26.02) na szczepienie i w sumie zastanawamy sie jakie wybrc ale chyba zostaniemy przy tych podstawowych. No i mysle ze pogadam wkoncu z normalnym pediatra.
A co do Usg bioderek to mamy wizyte dopiero 10 marca.
Dodatkowo 31 marca mmy wizyte w szpitalu w przychodni patologii noworodka i kontrolne echo serca.Mala miala po urodzeniu robione ze wzgledu na moje problemy z sercem i mala maa dziurke w otworze owalnym, ktora ponoc sie zrasta.
 
reklama
Jas mial wczoraj szczepionke 6 w 1 i pneumokoki. Pani doktor ktora przyjezdza prywatnie do domu nas poprosila zeby zaszczepic na pneumoki ze wzgledu na przedszkolaka w domu. Troche pokrzyczal ale w nocy zagoraczkowal a teraz rosnie chyba goraczka bo juz jest ponad 37. Poza tym nie miala zadnych zastrzezen do maluszka. A na bioderkach bylismy juz 3 tygodnie temu.
 
Do góry