reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek kulinarny - nasze przepisy

To jest przepis na krem do tortu z bananami, może się przyda....

Składniki na krem:
1 litr mleka
2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (waga 1 opakowania 40 g)
7 łyżek mąki pszennej
9 łyżek cukru
200 g masła, o temperaturze pokojowej
5 - 6 niedużych bananów


Połowę mleka zagotować w garnku z grubym dnem.

Pozostałą część zmiksować z budyniami, cukrem i mąką (najlepiej blenderem, by nie było grudek). Zmiksowaną masę wlać do gorącego mleka i gotować na małym ogniu do zgęstnienia, ciągle mieszając.

Przygotowany budyń ostudzić (na czas studzenia warto przykryć go folią spożywczą, w taki sposób, by dotykała jego powierzchni i by nie zrobił się na nim tzw. kożuch).

Masło utrzeć mikserem na puszystą masę. Partiami dodawać do niego chłodny budyń, cały czas miksując.
 
reklama
Nie wiem czy wszystkie babeczki wiedzą, ale skoro mowa o bananach to przypomne :-D żeby nam w ciastach, tortach banany nie zczerniały to trzeba je skropić sokiem z cytryny ;-) Wiem bo często robie kopiec kreta, bo mężul go uwielbia :-D

Kamcia mi przepis się przyda bo ostatnio planowałam robić jakieś ciasto z bananami i galaretką. Czyli zrobie sobie biszkopt, na to Twój krem a na koniec galeretka :-)

Beacia a u nas w Kauflandzie zawsze są świeże brzoskiwinie i ananasy :rofl2: Tylko raz droższe, a innym razem tańsze :-)
 
Dzis była rybka ala Adudzek,Całkiem całkiem była ale myslałam ze będe jeszcze bardziej zachwycona.Troche rybę miałam nie teges bo jakas wiurowata była po rozmrożeniu.Nastepnym razem bardziej sie postaram w wyborze rybki:tak:
Beatko ja też kiedyś zrobiłam z rybki mrożonej i nie było tak dobre jak ze świeżej, dlatego ja staram się przeważnie robić ze świeżych filetów, ale to też od rybki zależy :-)
 
No własnie Aniu ryba trafiła sie wyjątkowo paskudna,nawet jak na mrożoną,bo juz przy smażeniu się rozpadła,przywierała do patelachy:dry:
Masz racje nie ma to jak świerza rybka:tak:
Patrycja a wiesz moze ja taka ślepa ale brzoskwin w Kauflandzie nie widziałam,ani w carrefourze,tesco biedronce,lidlu,ananasy sa wszedzie ale brzoskwin niet,a raczej bym zauwarzyła bo to były latem ulubione owoce Alana i ubolewałam ze w żadnym sklepie nie ma.A z puszki sa niejadalne:dry:dla mojego dziecia.
A ja dzis nie gotuję,narobiłam wczoraj uszek do barszczyku i na dzis mam labe.Zobiłam wiecej i dwie paczuszki zamroziłam.A obrzarłam sie wczoraj ze az wstyd:zawstydzona/y:
 
Beacia ,ach nie brzoskwinie tylko mandarynki.
Tak jest jak chce sie byc szybszym od Julka :tak:;-):tak:.
Ale brzoskwinie chyba widzialam swieże,nie pamietam.:confused:

Patra a Ty kopiec robisz z kartonika??
 
Jeju, aż wstyd ale ja tiramisu jeszcze nawet nie robiłam, Justysia masz jakiś fajny przepis? (zresztą ja wielu rzeczy jeszcze nie robiłam:-D)
 
reklama
Ostatnia edycja:
Do góry