reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zadodek z echem na USG, po tygodniu brak zarodka.

KaMaLi

Fanka BB :)
Dołączył(a)
12 Sierpień 2021
Postów
1 695
Cześć dziewczyny. Potrzebuję porady, może któraś już przechodziła podobną historię. U mnie kolejna ciąża stracona. Pierwsza w 13 tyg w sierpniu(liczne krwotoki) po badaniach okazało się, że mam uszkodzony gen i muszę brać zastrzyki z heparyny. Zakończona łyżeczkowaniem.
Teraz w grudniu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. W 6 tc krwotok, ale w USG zarodek z serduszkiem, prawidłowej wielkości. Krwawienie nieznanej przyczyny. Tydzień później na USG wielki krwiak, który nachodząc na pęcherzyk ciążowy zniękształcił go. W badaniu brak zarodka, mimo, że wcześniej był. Całko żółte obecne. Lekarz kazał przeczekać do 25-go stycznia.
Aktualnie jestem 7 tc 3 dni.
Beta hcg 11-go stycznia: 77 571 mIU/ml
Beta hcg 14-go stycznia: 82 348 mIU/ml
1 zdjęcie USG z 7.01.2022
2 zdjęcie USG z 14.01.2022
Czy któraś z was miała podobną sytuację? Co myślicie?
 

Załączniki

  • IMG_20220109_165111.jpg
    IMG_20220109_165111.jpg
    944 KB · Wyświetleń: 498
  • IMG_20220116_180414.jpg
    IMG_20220116_180414.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 261
  • IMG_20220116_180353.jpg
    IMG_20220116_180353.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 249
reklama
Jeśli było serduszko a teraz nie ma ,to niestety nie pojawi się już., niestety nie wróży to dobrze , moze idz do innego lekarza
 
Jeśli było serduszko a teraz nie ma ,to niestety nie pojawi się już., niestety nie wróży to dobrze , moze idz do innego lekarza
Dzięki. Chyba będę musiała spokojnie poczekać do kolejnej wizyty. Ewentualnie macica do tego czasu rozpocznie się poroniwnie.Chociaż zajmie to dłużej z takim poziomem beta hcg.
 
Ja właśnie przeszlam poronienie i tak.... Pierwsze USG potwierdzona zdrowa ciąża z serduszkiem. W międzyczasie wykonywałam bhcg myślałam że poprostu jest kiepski przyrost czasem tak się zdarza, ale dzień przed wizytą bhcg spadło o połowę więc myślę że wcześniejsze wyniki miały już tendencję spadkowa. Na USG okazało się że ciąża zatrzymała się 2 tyg wcześniej, czyli dokładnie tydzień po pierwszej wizycie. Lekarz zbadał potwierdził że obydwóch zarodków serduszka się zatrzymały. Żadnych krwawień ani niepokojących objawów nie było...
 
Ja właśnie przeszlam poronienie i tak.... Pierwsze USG potwierdzona zdrowa ciąża z serduszkiem. W międzyczasie wykonywałam bhcg myślałam że poprostu jest kiepski przyrost czasem tak się zdarza, ale dzień przed wizytą bhcg spadło o połowę więc myślę że wcześniejsze wyniki miały już tendencję spadkowa. Na USG okazało się że ciąża zatrzymała się 2 tyg wcześniej, czyli dokładnie tydzień po pierwszej wizycie. Lekarz zbadał potwierdził że obydwóch zarodków serduszka się zatrzymały. Żadnych krwawień ani niepokojących objawów nie było...
Nie zawsze są jakieś objawy. Ja prawie 6 tygodni tak chodziłam w niewiedzy.
 
Ja przy pierwszej ciąży miałam krwotoki. Dzidziuś żył do ponad 13 tygodnia. Jednego dnia wstałam i nie było żadnych objawów, w ogóle nie czułam się w ciąży-wtedy wiedziałam, że to koniec.
Lekarze nastawiali, że kolejna ciąża zapewne będzie już donoszona. A tu znów będę przechodzić przez go kolejny raz, tym razem wcześniej.
Bardzo bym chciała poronić samoistnie, nie mieć łyżeczkowania kolejny raz...
 
reklama
Do góry