reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nie polecam testów firmy facelle.

reklama
Cześć,
dodaję wątek, aby z przymróżeniem oka traktować cienie na testach facelle i zawsze potwierdzać ich wynnik testami z innych firm.
Testy na pierwszy rzut pozytywne. No cóż, fałszywie pozytywne mimo przebijającego różu.
Przestrzegam, mnie wyprowadziły z równowagi.
Testy innych firm o takiej samej czułości negatywne.
Nie miałam jeszcze do czynienia z tymi testami, ale dobrze, że poruszyłaś ten temat. Lepiej wiedzieć na przyszłość niż kupic i póxniej się denerwować. Pozdrawiam ;)
 
U mnie żaden test żadnej firmy przez 2 lata nie dał fałszywej kreski. Niejednokrotnie dziewczyny pisały, że na testeo mają fejkowe kreski, na pinku się zdarzały fejki na forum, na facelle też dość często. Ja uważam, że nie ma idealnych testów. Od początku zarówno z testami ciążowymi jak owulacyjnymi powtarzam, że to kawałek papierku czy plastiku. Żadne narzędzie diagnostyczne i zawsze trzeba to mieć na uwadze.
Przykre jest to, że człowiek po latach starań się napali, a tu test robi w ciula.
 
U mnie żaden test żadnej firmy przez 2 lata nie dał fałszywej kreski. Niejednokrotnie dziewczyny pisały, że na testeo mają fejkowe kreski, na pinku się zdarzały fejki na forum, na facelle też dość często. Ja uważam, że nie ma idealnych testów. Od początku zarówno z testami ciążowymi jak owulacyjnymi powtarzam, że to kawałek papierku czy plastiku. Żadne narzędzie diagnostyczne i zawsze trzeba to mieć na uwadze.
Przykre jest to, że człowiek po latach starań się napali, a tu test robi w ciula.
To jest chyba najbardziej przykre. A z drugiej strony tyle lat czasu niepowodzeń i dalej się jeszcze potrafię nakręcić. Niesamowite 🙈
 
To chyba zależy od kobiety bo ja też nigdy nie miałam fajkowych kresek na żadnym teście, a sporo ich widziałam na forum. Jak był cień to była ciąża, ale fakt że beta musiała być bardzo niska:

testy.jpg
 
Hej. Zrobiłam ten test ale potwierdziłam innym… nadal nie wiem czy wierzyc. To mój pierwszy pozytywny w życiu. Urolog twierdził, że z wynikami męża musimy popracować. (3miliony plemników na mililitr) Od 4 lat bez zabezpieczeń, od roku usilne starania.. i nagle teraz. Na dodatek jestem tak przeziębiona i wczoraj brałam gripex i cholinex… to 35 dzień cyklu, cykle około 33 dniowe. Zrobiłybyście następne ? Czy umawiały się do lekarza?

Pozdrawiam
 

Załączniki

  • IMG_3985.jpeg
    IMG_3985.jpeg
    2,4 MB · Wyświetleń: 161
Hej. Zrobiłam ten test ale potwierdziłam innym… nadal nie wiem czy wierzyc. To mój pierwszy pozytywny w życiu. Urolog twierdził, że z wynikami męża musimy popracować. (3miliony plemników na mililitr) Od 4 lat bez zabezpieczeń, od roku usilne starania.. i nagle teraz. Na dodatek jestem tak przeziębiona i wczoraj brałam gripex i cholinex… to 35 dzień cyklu, cykle około 33 dniowe. Zrobiłybyście następne ? Czy umawiały się do lekarza?

Pozdrawiam
to pozytywy na bank ☺️🤞
 
reklama
Do góry