reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sen naszych maluszków

mój jadł cyca i z powrotem kimonko, ale od 2 tygodni znów trzeba o usypiać.

Kochane moje dziecko nadal zasypia na rękach... Jest rozpieszczony, czy jeszcze nie jego czas...? Próbuje go kłaść ale nie ma sposobu żeby sam zasnął. Może Wy macie jakiś patentos?
 
reklama
mileczka u mojej zeby zasnela sama to trzeba trafic w odpowiedni moment, jak jest zmeczona ale jeszcze nie na tyle zeby tarla oczka i ziewala, bo to juz za pozno. Ale i tak zasnie tylko na 40 min i sie budzi wiec w rezultacie sama na noc nie zasypia, tylko czsem w dzien, bo ciezko mi dokladnie ten moment uchwycic - moja jak sie meczy to tak jakby zwalnia, wolniej macha nogami i patrzy w 1 punkt i wtedy ja biore do lozeczka, ale nie moge na nia nawet spojrzec bo od razu usmiech i guganie i kolejne 2 godziny z glowy :-D
 
mileczka - w sumie czy jest czas zależy od Ciebie ;-) jak chcesz to możesz zacząć go odkładać do łóżeczka :tak: będzie się darł, znowu na ręce i za chwilę do łóżeczka aż zaskoczy ;-) może zaskoczy szybko może nie :-D ja tam jestem miękodupa wolę jak mi dziecko nie ryczy i lulam ;-)

moja je cyca i zasypia, to są plusy cycania bo podczas karmienia wydziela się hormon powodujący senność ;-)
 
Moja na cycu nie zasypia :( tzn zasypia na 5 min i od razu sie budzi, zreszta na rekach tez nie zasypia. Tylko w hustawce, aucie i w chuscie... jak wyrosnie z hustawki chyba bedziemy rundki samochodem dookola osiedla robic bo ja tez z tych mientkich ;) jestem.
 
każda ma swój sposób i każdy na pewno dobry. Ja przez kolki nauczyłam usypiac na rękach ale Emilka jest złotym dzieckiem pod tym względem bo jak chce sac to usnie wszedzie i w każdej pozycji. Ale jak miała kolki i płakała strasznie to usypiała przytulona do mnie z pieluchą przytuloną do buzi. I tak sie tej pieluchy nauczyła że teraz jak chce spać to nawet mój sweterek złapie przytuli do buzi i spi, wtedy od razu wiem że chce lulu.
mój jadł cyca i z powrotem kimonko, ale od 2 tygodni znów trzeba o usypiać.

Kochane moje dziecko nadal zasypia na rękach... Jest rozpieszczony, czy jeszcze nie jego czas...? Próbuje go kłaść ale nie ma sposobu żeby sam zasnął. Może Wy macie jakiś patentos?
Dla mnie sposobem na "niespanie" jest projektor- włączam, gasze światło, 10 minut i dziecko spi.
 
Ehh ja juz nie mam zadnych sposob.. szczerze to juz wole go te 5 minut ponosic zaraz usypia i odstawiam go do lozeczka. Ostatnio probowałam go normalnie uspic w lozeczku to po godzinnych staraniach wziełam w koncu na rece i bach po chwili usnał snem nocnym :-)
 
reklama
U mnie raptem raz sie udalo polozyc i ze usnela sama :eek: Chyba jej sie pomylilo, albo ja z zaskoczenia wzielam i nie zajarzyla ze nie byla bujana :-DA tak to przy kolkach byla jazda w w ozku po calym domu i noszenie w plecaku i bujanie na rekach spiewajac piosenki, a teraz wyeliminowalam wozek na niesczescie dla mego kregoslupa, i usypiam na rekach przy muzyce.. Na chustawke miesiac temu sie obrazila, i jak wczesniej potrafila mi w niej pospac z godzinke lub dwie, to teraz siedzi max 5 minut i w ryk :-( Mam aquarium fischer price, tylko ze rybki mi sie popsuly i sie nie kreca, moze dla tego nie chce juz w niej siedziec?
Apropo, wie moze ktora jak te rybki naprawic? Do kogo sie udac? Rozkrecalam sama, ale ja tam nie widze zeby cos w srodku nie tak bylo, a szkoda chustawki, bo kuuuupe kasy wywalone na nia :zawstydzona/y:
 
Do góry