reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak oduczyć od butelki?

Nie wiem 😆 Gdybym się uparła, żeby jej mm nie dawać, to musiałabym szukać zamienników tego, co w mm jest. Ze starszą nie było problemu, bo ona zje wszystko co zobaczy, ale z młodszą jest już pod górkę, bo ona nie zje jeśli ma takie widzimisię i byłaby niedożywiona albo coś. A tak mam w głowie to, że w razie czego witaminy przyjmuje w mleku i spokój.
Też siebie tym ciesze że jak czegoś nie zje to zawsze chętnie wypije mleka i do uzupełni sobie) Bo jednego dnia może dobrze jesć a innego jak bolą ząbki tylko mleko ratuje)
 
reklama
Moje mają już prawie 1.5roku, butle pożegnaliśmy jakoś z miesięcy temu. Chciałam szybciej, ale w zimie dużo chorowały, jadły wtedy mniej chętnie normalne posiłki i to ostatnie mleko przed snem było im potrzebne. Jak tylko zauważyłam, że apetyt wrócił a mleka piją coraz mniej to zaczęliśmy pożegnanie butli. Przestaliśmy podawać mleko w łóżeczkach. A pewnego dnia mleka nie daliśmy i tyle. Umyliśmy zęby, poszły do łóżeczek, przeczytaliśmy bajkę i poszły spać. Przez pierwsze dwa tygodnie trochę dłużej kręciły się w łóżeczkach. Teraz same chętnie idą spać, lubią rytulal, śmieją się, oglądają obrazki w książce i przytulają się do miśków.
W skrócie musisz wyłączyć mleko z rytulalu snu, a dać w zamian coś innego (mycie ząbków, miś do spania, bajka przed snem itp)
 
Moje mają już prawie 1.5roku, butle pożegnaliśmy jakoś z miesięcy temu. Chciałam szybciej, ale w zimie dużo chorowały, jadły wtedy mniej chętnie normalne posiłki i to ostatnie mleko przed snem było im potrzebne. Jak tylko zauważyłam, że apetyt wrócił a mleka piją coraz mniej to zaczęliśmy pożegnanie butli. Przestaliśmy podawać mleko w łóżeczkach. A pewnego dnia mleka nie daliśmy i tyle. Umyliśmy zęby, poszły do łóżeczek, przeczytaliśmy bajkę i poszły spać. Przez pierwsze dwa tygodnie trochę dłużej kręciły się w łóżeczkach. Teraz same chętnie idą spać, lubią rytulal, śmieją się, oglądają obrazki w książce i przytulają się do miśków.
W skrócie musisz wyłączyć mleko z rytulalu snu, a dać w zamian coś innego (mycie ząbków, miś do spania, bajka przed snem itp)
U mnie byłby ryk nieziemski, próbowałam
 
A od jakiego wieku dziecko ma tylko jedną drzemkę?
Jak potrzebuje i jak Ci pasuje do całego dnia. Ja zaczęłam ograniczać jak na wieczór usypianie trwało po dwie, czasami trzy godziny. Najpierw czasowo skracałam, a potem tylko jedna, docelowo wcale. Oczywiście jeśli są chore, to nie trzymam ich na siłę, dorosły też lubi się skimnąć w chorobie. Łatwo było poznać po moich, że śpią w dzień za dużo, kiedy cyrki ze spaniem ciągnęły się do 22/23. Z drugiej strony starsza idzie spać o 18.30/19, a młodsza najwcześniej o 20, nieważne czy spała w dzień.
Tak naprawdę jeśli mogę coś doradzić, to zmiany wprowadzałam kiedy coś zaczynało przeszkadzać, jak te drzemki właśnie. O 21 chcemy już być sami, ewentualnie pojedynczo w swoich kątach, a nie słuchać o autobusie i jego kółkach albo odpowiadać na serię stu pytań "a cemu?" 🤣 Wszystko należy dopasować do jednostki jaką masz i do całej rodziny :)
 
Ja widzę po rozszerzaniu się okienek pomiędzy drzemkami. Jak schodzilismy z 3 na 2 to wtedy, kiedy ostatnia drzemka była już koło 18.
Teraz mam zamiar zrobić podobnie. Jak druga drzemka zacznie byc coraz później i później, to siłą rzeczy sama się wywali z grafiku.
 
reklama
U mnie byłby ryk nieziemski, próbowałam
Wierzę. Chyba dlatego tak ważna jest ta gotowość dziecka na odstawienie butli. Nic na siłę, bo będzie stres dla dziecka i rodziców. Obserwować i wyczekać na dobry moment, albo zaczekać aż dziecko będzie już na tyle rozumne, że będzie można z nim o tym pogadać i wytłumaczyć. Był nie czekać do 7 roku życia 🤣
 
Do góry